astaron
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Nie 8:35, 13 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Te dziurki to po prostu jakieś dziurkowanie firmowe (ang. - perfins). Kiedyś instytucje i firmy oznaczały w ten sposób posiadane zapasy znaczków (i całostek), aby zapobiec ich używaniu przez pracowników do celów prywatnych, a także w celach reklamowych lub pamiątkowych. Co to za instytucja w tym konkretnym wypadku - cóż, trzeba by posiadać specjalistyczny katalog brytyjski, ewentualnie poszukać w internecie. Generalnie znaczki z dziurkowaniami cenione są dużo niżej niż znaczki zwykłe, choć bywają wyjątki - dla bardzo rzadkich dziurkowań cena może osiągnąc cenę znaczka zwykłego, a niekiedy nawet ją przekroczyć - szczególnie jeśli znaczek jest na firmowej korespondencji z obiegu. Tu dziurkowanie jest na popularnym brytyjskim znaczku obiegowym, więc wartości większej to nie ma (grosze).
Post został pochwalony 0 razy
|
|