astaron
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mikołów
|
Wysłany: Wto 15:35, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Więc po kolei:
1. Oba te określenia istnieją na zasadzie synonimów, choć pojęcie "znaczek kasowany" jest nieco szersze - "kasowanie" w znaczeniu unieważnianie znaku opłaty pocztowej nie koniecznie musi być wykonane przez użycie stempla, choć tak jest najczęściej. Spotyka się także kasowanie poprzez kreślenie ołówkiem bądź długopisem, a z historii znamy także kasowanie poprzez przedziurkowanie znaczka, nacięcie a także ... przepalenie
2. Kolekcjonerska wartość znaczka zależy od wielu czynników - przeważnie znaczki czyste są rzeczywiście wyżej cenione niż stemplowane, choć nie jest to regułą. Są znaczki, które były bardzo krótko w obiegu i trudno je znaleźć w stanie stemplowanym, niektóre znaczki o dużych nominałach przeznaczone do frankowania przesyłek cięższych (pakietów, paczek) - przy rozpakowywaniu najczęściej ulegały zniszczeniu itp. - to wszystko wpływa na ich wartość.
3. Znaczek stemplowany jest jak najbardziej walorem filatelistycznym , o ile oczywiście nie jest uszkodzony. Przy znaczkach stemplowanych dodatkowo należy zwrócic uwagę na estetykę ostemplowania - czy stempel jest wyraźny (najlepiej, jeśli umożliwia odczytanie nazwy miejscowości), nierozmazany itd. Przed odklejeniem znaczka należy sie zastanowić, czy nie lepiej zostawić go na kopercie? Tzw. całości pocztowe są także pełnoprawnym walorem filatelistycznym - jeżeli na kopercie /kartce jest dodatkowo stempel okolicznościowy, ciekawa nalepka "R" (np. też okolicznościowa), dodatkowe stemple (np. cenzury itp.) itd. - lepiej zostawić całość w nienaruszonym stanie. To samo dotyczy także znaczków starszych i droższych, warto też zostawić całości ze znaczkami nowszymi, ale o wyższych nominałach, a także z bloczkami - wartość takiej całości jest większa niż samego znaczka. Oczywiście - całość powinna być ofrankowana zgodnie z obowiazującą w okresie jej pochodzenia taryfą pocztową. Całości preparowane specjalnie dla celów filatelistycznych (np. poprzez ofrankowanie koperty całą serią) są z filatelistycznego punktu widzenia mniej cenione niż autentyczne, powstałe z pocztowej potrzeby całości. Niekiedy odklejenie znaczka jest wręcz zabronione - np. tzw. znaczki dzielone (typ prowizorium pocztowego - znaczek o wyższym nominale podzielony na części w celu uzyskania znaczka o nominale niższym), są uznawane tylko na korespondencji - luzem są bezwartościowe. Podobnie - szczytem bezmyślności jest wycinanie znaków opłaty z całostek - kart pocztowych, aerogramów itd.
4. Znaczki stemplowane z pełną gumą są tzw. znaczkami kasowanymi grzecznościowo (ang. Cancel To Order - CTO). Znaczki takie stempluje sie w całych arkuszach (w niektórych krajach przy użyciu ozdobnych stempli) a następnie sprzedaje (np. w abonamencie znaczków stemplowanych) filatelistom. Takie znaczki są uważane za mniej wartościowe od znaczków stemplowanych, które przeszły przez normalny obieg pocztowy. Tutaj warto także wspomnieć o znaczkach tzw. prekasowanych (spotykanych np. w Monako, Francji) - są to znaczki z charakterystycznym stemplem (a obecnie nadrukiem w kształcie stempla) kasującym znaczek przed czasem jego faktycznego użycia - są one przeznaczone głównie dla odbiorców prowadzących korespondencję na masową skalę (firmy, instytucje). Przesyłki ze znaczkami prekasowanymi mogą być nadawane wyłącznie w okienkach pocztowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|